Another Lovestory…..A może kolejna historia naiwności.
” To było kiedyś tam, miała 16 lat i wciąż myślała tylko o nim….A on był niczym wiatr, głową dotykał chmur, był snem….” Tak śpiewał kilkanaście lat temu, jeden z jej ulubionych zespołów. Dziś czuła się podobnie. Miała trzydzieści kilka lat, tworzyła związek z kimś kto każdego dnia, niezależnie od niej zdobywał świat. I fajnie.…