O nie całkiem sprytnych rękach, zaufaniu i momentach kiedy wszystko zaczyna się na nowo

Miało być na erotycznie. To co pikantne podobno lepiej się sprzedaje. Będzie, więc o pikantnym makaronie, przerażająco słodkich naleśnikach i idealnie doprawionej zupie, która ma smak dzieciństwa. O tym, że słabość jest pociągająca, a zaufanie stawia fundamenty pod być może najważniejszą budowlę życia.Zaufanie ma wiele twarzy. Teraz mam na myśli to, które pozwala wziąć do…