Randka na kółkach, czyli o tym jak stałam się zmienną niezależną..

Nie od dziś wiadomo, że autorka tego bloga jest osobą postrzeloną. Nie wiadomo skąd każdego dnia w jej głowie nowe pomysły się biorą. Za mocno czuje, za dużo od swojego życia każdego, następnego dnia oczekuje. Codziennie nowych rzeczy próbuje i często nieschematycznymi zachowaniami prowokuje. Jedną z takich rzeczy była rejestracja na portalu randkowym. Pewnie zaraz…

” Trzeba być trochę podobnym, by się rozumieć, trzeba się trochę różnić, by się kochać”

Przed chwilą z obolałym gardłem śpiewałam piosenkę o moście. Przypomniałam sobie, że jest coś o czym powinnam, a może raczej chciałabym tu dla Was napisać. Temat w sumie oklepany, na tysiąc różnych sposobów, ale obiecałam. Obiecałam napisać o imprezie, tak energetycznej, że straciłam głos. O parze młodych ludzi, którzy mieli odwagę podjąć najtrudniejszą decyzję w…