” Czy naprawdę musimy tam iść?” O eustresie Limonkowo

Pewien gość, zajmujący się psychologią kliniczną, powiedział, że dobre rzeczy też mogą męczyć. Nazwał je eustresem, czyli stresem pozytywnym. To stan tak dobry, że Twój organizm nie wie, co z nim zrobić. Gdzie go zakwalifikować. Do której szufladki go schować. Nagle nie trzeba wstawać o 7 rano, siadać przed komputerem i zastanawiać się, czy obrysowujesz…

Psycholog 24/7, czyli o tym, że potrzeba siły, by okazać słabość

Piszę ten tekst już czwartą godzinę. W międzyczasie wylałam oceany babskich łez zupełnie bez powodu. Zdarłam sobie gardło wyjąc do laptopa coś o łzach ” w kolorze blue”. Dzisiejszy dzień jest dziwny. Z telewizora, radia i Internetu wychodzą teorie spiskowe zamiast pamięci o matkach, żonach, synach i mężach. Chyba mojemu otoczeniu udzieliło się to tak…