Zamach w Tunezji po Limonkowemu, czyli o miłości, zamiast o polityce

Kolejny zamach w Tunezji budzi niemałe emocje, również wśród polskich blogerów. Co drugi post w blogosferze jest właśnie na ten temat. Aby pisać zgodnie z mainstreamem, bo to przecież przynosi najwięcej czytelników, znalazłam najbardziej Limonkowy wątek. Brytyjczyk, który na zaatakowanej przez zamachowca plaży, odpoczywał razem z rodziną osłania przed strzałem swoją kobietę, zaznaczę bo to…

Pokusy codzienności- pierwszy poranek

– To pierwsza od lat sytuacja, której  nie zaplanowałam od początku do końca- pomyślała Marta, budząc się obok mężczyzny, o którym nie wiedziała nic poza tym, że lubi, kawę potrafi działać na nią mocniej, niż ktokolwiek wcześniej. – „Dzień dobry” – usłyszała ten szept, który od wczoraj znaczył tak wiele. -Zapowiada się  bardzo słoneczny dzień.…