„Zanim się pojawiłeś”, czyli o filmie, księżniczkach i przyjaźni

Każdego dnia, w każdym momencie wszystko może się zmienić. To miała być recenzja. Miałam napisać o tym, jak oceniam film, który w moim niepełnosprytnym środowisku, wywołał sporo kontrowersji. Miało być o akceptacji wyborów bliskich nam osób, o przywiązaniu i kobiecości. Będzie o tym, żeby kochać bez miary i wierzyć w czary, a przede wszystkim, zawsze…