„Si” – powiedzieć tak, dla samej siebie
Nie chciała napisać kolejnej, nudnej, emocjonalnej notki. Takich przecież nikt nie czyta. Czuła jednak, że jeśli nie zostawi emocji w klawiszach, nie przeleje myśli na ekran zaraz zwariuje. Niby nic się nie stało. Przecież to była tylko kolejna pełna wyrzutów i oskarżeń o zniszczenie życia noc. Dlaczego wciąż sobie z tym nie radziła. Zamknęła oczy,…