Czarny Protest czy Czarna Polityka?

Obiecałem polemikę, obiecałem dyskusje, słowa dotrzymam. Chciałbym odnieść się do wpisu „Protest przeciwko własnej odpowiedzialności? Limonkowe spojrzenie na newsy społeczno- polityczne” oraz komentarza widniejącego pod nim. Czy znam się na temacie aborcji? Nie! Czy uważam, że aborcja to coś dobrego? Nie! Niemniej jednak ostatnie wydarzenia, kosztem kobiet i niewinnych dzieci stały narzędziem walki politycznej. Niestety…

I obiecuję, że będę Ci mówić o tym, co czuję

  Nie była już małolatą. Trochę przeżyła. Złamała kilka serc, przepłakała kilka nocy. Myślała, że niewiele jest ją w stanie jeszcze zaskoczyć. W końcu przetrwała kilka emocjonalnych huraganów  i trzęsień ziemi. Wiedziała, jak wśród nich, wciąż zostać sobą. W końcu, mądre książki mówią, że nie można opierać własnego szczęścia na drugim człowieku.. To jest niepraktyczne…