” Miał chore skrzydełko”, to nie tylko bajka o orzełku Kornelku :)

Zwykle jest tak, że kiedy jest o czym pisać to nie można tego robić. Ostatnie tygodnie były pełne życia. Takiego życia, o którym marzysz całymi latami, a ono dzieje się tylko chwilami. Nigdy nie lubiłam wystąpień publicznych. Ale to miało być wyjątkowe. Zawsze bałam się samodzielnego wyjścia na imprezę masową. Ale na tej miał grać…

„Autobiografia” , czyli o chwiejnych mężczyznach, zależności i znajomości własnych możliwości

Jestem zła, a troszkę mi smutno. Choć może jest całkiem na odwrót. Ten wpis miał być o koncercie, urodzinowym prezencie i mężczyznach mojego życia. Emocje dzisiejszego poranka skłoniły mnie jednak do czegoś całkiem innego. Być może przeczytacie z równą ciekawością. Będzie to historia o energicznej dziewczynie, którą każdego dnia fizyczność trzyma na ziemi. Pomyślałam sobie…

” Chcę dotykać Cię słowami”, czyli subiektywna recenzja ” Sesji”

„Sesje” to jeden z najbardziej kontrowersyjnych filmów ostatnich lat. Pewnie dlatego dziś postanowiłam go obejrzeć porzucając wszystkie, ważne zajęcia i mam mieszane uczucia. Sesje dla tych, którzy nie wiedzą o jakim filmie mówię to opowieść o chorym na polio poecie, który spotyka się z tak zwaną „seks- terapeutką”, by poszerzać świadomość swojego ciała. W największym…

(Nie)pełnosprawna seksualność

Wrzuciłam wczoraj nazwę bloga do wyszukiwarki. Nie wiem, czy się ucieszyłam, czy zaskoczyłam, czy wystraszyłam. Został powiązany z grami erotycznymi. W pierwszej chwili stwierdziłam, że natychmiast powinnam zmienić tematykę wpisów. Tylko po co? Może miałoby to odwrotny skutek, do oczekiwanego. Może przestalibyście czytać, a tego przecież nie chcę. Po tym przydługim, acz w moim mniemaniu…

Mam wózek. Marzę o…dziecku

Miało być erotycznie. Będzie obyczajowo. Świat jest pełen tematów tabu. Ja chyba pojawiłam się tu po to, by każdego dnia, z podobną energią,  na nowo je łamać. Wciąż się zastanawiamy, co jest normą, co szaleństwem, a co kompletną nieodpowiedzialnością. Spójrzmy, więc na szaleństwo, z innej, nie całkiem sprawnej, kobiecej perspektywy. Doszłam właśnie do tego, że…

Pokusy codzienności- pierwszy poranek

– To pierwsza od lat sytuacja, której  nie zaplanowałam od początku do końca- pomyślała Marta, budząc się obok mężczyzny, o którym nie wiedziała nic poza tym, że lubi, kawę potrafi działać na nią mocniej, niż ktokolwiek wcześniej. – „Dzień dobry” – usłyszała ten szept, który od wczoraj znaczył tak wiele. -Zapowiada się  bardzo słoneczny dzień.…

Pokusy codzienności

Marta, pełna marzeń i planów na przyszłość studentka pierwszego roku prawa na Uniwersytecie Warszawskim. Rudowłosa piękność, pełna pasji i przekonania, że przeprowadzając się do stolicy, z małej miejscowości na Pomorzu Zachodnim, „ złapała Pana Boga za nogi”. Tego dnia zdała ostatni egzamin w sesji letniej. Nie miała jeszcze planów na nadchodzące wakacje. Wiedziała jednak, że…