Macie rację. Jeśli bloger, nie zna się na jakimś temacie, zwyczajnie nie powinien go poruszać. Dlatego ten wczorajszy przejdzie do historii, z kilkoma przeciwstawnymi komentarzami pod spodem. Przez chwilę, po prostu zapomniałam, że ja nie znam się na żadnej polityce i wiecie co, ja nawet nieszczególnie lubię się w niego wgłębiać. Teraz pytanie, na czym…
Od dwóch dni siedzę w domu. Od dwóch dni mam pomysł na tekst. Tekst aktualny, jak żaden poprzedni i prawdopodobnie żaden następny mojego autorstwa. Będzie o czarnym proteście. O wieszakach i wielkiej manifestacji w obronie praw kobiet. Będzie kontrowersyjnie i prawdopodobnie dość czarno – biało. Niektórzy czytelnicy może przestaną śledzić Limonkowe, bo ich autorka okaże…
Limonkowe Opowiadania, to blog opisujący świat, życie, wszystko co nas otacza w mniejszym, bądź większym stopniu, widziane oczyma kobiety. Postrzeganie rzeczywistości tylko i wyłącznie z perspektywy jednej płci jest mocno subiektywny. Byłbym wybitnym hipokrytą, próbując wmówić Wam, że to, o czym będę pisał będzie obiektywne. Nie, nie będzie i z góry informuję, ostrzegam, że wszystkie…
Limonka uwielbia pracować z mężczyznami. To wiadomo nie od dziś. Od dziś właśnie współprowadzącym bloga będzie mężczyzna. Tak, jak Limonka – inny, od innych. Zdaje się, że odrobinę mniej romantyczny. Mam jednak nadzieję, że wkrótce sam Wam o sobie opowie. Czytajcie, więc 🙂
Przeczytała gdzieś, że o długie związki trzeba walczyć. Należy dawać kolejne szanse i wybaczać, choć wiemy, że nigdy nie zapomnimy. Podobno przynosi to długowieczne szczęście i dobrostan emocjonalny. Należy łatać dziury i reperować całe nadszarpnięte zaufanie. Trzeba wierzyć, że będzie lepiej i zakładać, że na pewno będzie lepiej, bo przecież po burzy wychodzi słońce, wraca…
Miało być, jak w pracy. Miało być wakacyjnie. O bryzie i tonach gofrów. Będzie refleksyjnie. O tym, co dzieje się we wnętrzu, kiedy dwulatek przynosi Ci buta, bo po dwóch tygodniach pamięta już, że to Twój but. Będzie o tym, że siadając na piasku marzysz o tym, by ktoś usiadł obok Ciebie tak blisko, byś…