„Facet (nie)potrzebny od zaraz”- czyli co to znaczy być mężczyzną

Nie będzie to wpis feministyczny. Nie będzie to recenzja filmu o podobnym, jeśli nie takim samym tytule. Nie będzie to również wpis zagorzałej singielki, bo przecież nią nie jestem przewrotnie, czyli niezmiennie, będzie o męskości. Za oknem kobieta biega z sekatorem po ogródku. Pierwsze damy sterują działaniami najważniejszych polityków na świecie. Kobiety coraz częściej pełnią…

” A ja nie chcę czekolady, chcę by miłość dał mi ktoś”

Nie od dziś, panuje przekonanie, że czekolada działa tak, jak słońce. Powoduje eksplozję hormonów szczęścia. Kiedy uczulona na kakao istota dowiaduje się, że kalendarz na ten dzień przewiduje światowy Dzień Czekolady, w jej głowie pojawia się zbiór wykluczających się myśli, które znajomi po fachu nazwaliby ” dysonansem poznawczym”. Z jednej strony czułam, że serotoniny, potrzebuję…

Nic na później

” Żaden dzień się nie powtórzy, Nie ma dwóch tych samych nocy, Dwóch, tych samych pocałunków, Dwóch jednakich spojrzeń w oczy” (W. Szymborska) Ten wpis  być bardzo smutny, ale zamiast tego będzie tylko odrobinę nostalgiczny, czyli w sumie jak każdy na blogu. Kiedy odchodzi noblistka, taka jak autorka wiersza powyżej, pozostają piękne wiersze. Gdy nastaje…

Przeznaczeni

„W końcu najważniejsze spotkanie odbywają się w duszy na długo przed tym, nim spotkają się ciała” (P. Coehlo) Jest taka teoria parapsychologiczna mówiąca o tym, że zanim się urodziliśmy przeżyliśmy już całe swoje życie. Teraz już je tylko odtwarzamy. Wobec tego powinniśmy spotykać na swojej życiowej ścieżce tylko właściwych ludzi, tworzyć tylko szczęśliwe relacje i…

Nieprzystająca

Nie krytykuję i nie oceniam. Nie wypisuję ważnych rzeczy na ścianach, ale piszę tutaj, o tym, co mnie porusza. Napiszę, więc o tym, jak bardzo czuję się nie przystająca do tego świata. Paradoksalnie nie z powodu trybu życia. Nie pasuję do bezrefleksyjnego gadania. Nie odpowiada mi ocenianie innych po tym, jak piszą, co mówią, po…

O przytulaniu, bliskości i życiu w niezależności

Miałam plan. Chciałam napisać o wspólnej pasji, zupełnie różnych ludzi. O szerzeniu kultury słowa i o jedności w działaniu. Ja jednak nie mogę przychodząc do domu napisać o czymś oczywistym, otworzyć żadnego, zwykłego artykułu. Przeczytałam historię wokalistki, która opowiadała, o tym, że chodzi, w luźnych t-shirtach, zamiast obcisłych spódniczek. Pomyślałam sobie, że napiszę feministyczną notkę,…

O muzyce na kółkach opisywanej przez mężczyznę prawie idealnego

Kolejny dzień nie będzie opowiadania. Zaburzam obiecaną cykliczność. Wiem. Mam jednak nadzieję, że mi wybaczycie. Mam bowiem przekonujący argument. Dziś działo się za wiele, by będąc Limonką tego nie skomentować.  By nie spojrzeć na to przewrotnym Limonkowym okiem. 10 marca jest Dniem Mężczyzny. Jaki jest mężczyzna idealny, dziś w XXI wieku? Czy to gość z…

O energii elektrycznej, gładkości papieru i o tym, że warto dać sobie szansę.

Miałam wstawić dziś kolejny odcinek cyklu. Zamiast tego chcę jednak napisać Wam o moim dzisiejszym odkryciu. Gdy w ogarniętym technologią i elektroniką świecie choć na chwilę zabraknie energii elektrycznej, zaczyna się inaczej myśleć. W ciągu 90 minut zdążyłam przeczytać wywiad z kobietą, która nie rozpaczała po rozwodzie z mężem celebrytą, ponieważ stwierdziła, że w innym…

Mam wózek. Marzę o…dziecku

Miało być erotycznie. Będzie obyczajowo. Świat jest pełen tematów tabu. Ja chyba pojawiłam się tu po to, by każdego dnia, z podobną energią,  na nowo je łamać. Wciąż się zastanawiamy, co jest normą, co szaleństwem, a co kompletną nieodpowiedzialnością. Spójrzmy, więc na szaleństwo, z innej, nie całkiem sprawnej, kobiecej perspektywy. Doszłam właśnie do tego, że…