Wspólnie. O tym, że polubiłam taniec w parze.
Jesteś moją fantazją, autorem mych snów. Marzę o tym, by Cię dotknąć. By przytulić Cię znów. Chcę, byś nadawał sens już tylko mojemu życiu. Bym nie musiała dłużej pragnąć Cię w ukryciu. Byś był moim natchnieniem i marzeń, ze wstydu nigdy nie wypowiedzianych spełnieniem. Weź mnie swoje ramiona, zawstydź onieśmiel, do grzechu przekonaj. Bym zasnęła zmęczona, lecz jak nigdy spełniona…
Related posts