Międzynarodowy dzień przytulania, czyli o tym, co decyduje, że chcemy być blisko z tymi, a nie innymi ludźmi

Wczoraj miała powstać notka na Dzień Taty. Nie stało się tak zarówno z braku czasu, jak i dlatego, że jest to dość skomplikowany temat. Mężczyźni to dla Limonki w ogólnie trudny wątek. Nie dlatego, że jest do nich uprzedzona, czy żywi do nich jakieś negatywne uczucia. Po prostu każdy z mężczyzn w jej życiu jest…

Wirus

Tamtego dnia zrozumiała, że niczego poza Nim w życiu bardziej nie chciała. Nieważne, że nie była jedyna. Przecież w życiu liczy się każda, najbardziej ulotna chwila. Ważne jest jedno spojrzenie. Liczy się jeden moment, od którego wszystko na nowo się zaczyna. Nagle poczuła, że jest jej bliższy, niż kiedykolwiek wcześniej. Pewnie dlatego, że tak jasno…

Studnia

Nazywał ją studnią bo pomagała mu zapomnieć o tym co złe. Z jej słów czerpał energię ilekroć czuł, że jego własna, nie pozwala mu funkcjonować tak, jakby oczekiwał od niego,jego zatłoczony świat. Była wtedy, kiedy nie miał z kim pogadać, kiedy potrzebował pokazać się z kimś na jakimś bardzo ważnym, pełnym szyku wydarzeniu. W tamtych…

Czuć, znaczy żyć.

Zapracowana, zapisana,zatopiona wśród kotów, psów i szynszyli. Myślała, że nic już jej nie poruszy. Jeden moment i cała skrzętnie, dokładnie przemyślana i zaplanowana obojętność padła.Co się pojawiło zamiast? Mnóstwo trudnych do nazwania wielokropków i znaków zapytania. Dlaczego? Po co? Z jakiej przyczyny? Czy tamte, trudne chwile milczenia cokolwiek zmieniły? Czy wiedziała, że tak będzie? czy…

” A ja nie chcę czekolady, chcę by miłość dał mi ktoś”

Nie od dziś, panuje przekonanie, że czekolada działa tak, jak słońce. Powoduje eksplozję hormonów szczęścia. Kiedy uczulona na kakao istota dowiaduje się, że kalendarz na ten dzień przewiduje światowy Dzień Czekolady, w jej głowie pojawia się zbiór wykluczających się myśli, które znajomi po fachu nazwaliby ” dysonansem poznawczym”. Z jednej strony czułam, że serotoniny, potrzebuję…

Nic na później

” Żaden dzień się nie powtórzy, Nie ma dwóch tych samych nocy, Dwóch, tych samych pocałunków, Dwóch jednakich spojrzeń w oczy” (W. Szymborska) Ten wpis  być bardzo smutny, ale zamiast tego będzie tylko odrobinę nostalgiczny, czyli w sumie jak każdy na blogu. Kiedy odchodzi noblistka, taka jak autorka wiersza powyżej, pozostają piękne wiersze. Gdy nastaje…

Przeznaczeni

„W końcu najważniejsze spotkanie odbywają się w duszy na długo przed tym, nim spotkają się ciała” (P. Coehlo) Jest taka teoria parapsychologiczna mówiąca o tym, że zanim się urodziliśmy przeżyliśmy już całe swoje życie. Teraz już je tylko odtwarzamy. Wobec tego powinniśmy spotykać na swojej życiowej ścieżce tylko właściwych ludzi, tworzyć tylko szczęśliwe relacje i…

Mam wózek. Marzę o…dziecku

Miało być erotycznie. Będzie obyczajowo. Świat jest pełen tematów tabu. Ja chyba pojawiłam się tu po to, by każdego dnia, z podobną energią,  na nowo je łamać. Wciąż się zastanawiamy, co jest normą, co szaleństwem, a co kompletną nieodpowiedzialnością. Spójrzmy, więc na szaleństwo, z innej, nie całkiem sprawnej, kobiecej perspektywy. Doszłam właśnie do tego, że…

Pokusy codzienności

Marta, pełna marzeń i planów na przyszłość studentka pierwszego roku prawa na Uniwersytecie Warszawskim. Rudowłosa piękność, pełna pasji i przekonania, że przeprowadzając się do stolicy, z małej miejscowości na Pomorzu Zachodnim, „ złapała Pana Boga za nogi”. Tego dnia zdała ostatni egzamin w sesji letniej. Nie miała jeszcze planów na nadchodzące wakacje. Wiedziała jednak, że…

Walentynkowy zawrót głowy

Dziś Walentynki, nie jestem szczególną fanką tego święta. Jest lansowane na wielkie święto miłości, Tylko, czy miłością, jest ” kocham”, wypowiadane raz w roku tylko dlatego, że tak wymaga data w kalendarzu? Bardzo lubię film o tytule święta z dzisiejszego dnia. Kobieta pracująca w kwiaciarni, zarabia krocie na różanym Walentynkowym szaleństwie. Sprzedaje wielkie bukiety i…